Obudziłam się o 8 musiałam się ogarnąć i przebrać .Dzisiaj chłopaki tez nocowali u nas . Przebrałam się i zeszłam na dół
Wszyscy byli dziś ubrani na sportowo ,bo mieliśmy robić próbę . O 10 przyjechała Emily .
-Hej
-Hej Sandra -przywitałyśmy się przed drzwiami -choć przedstawię cię chłopakom .
Mała była ucieszona kiedy zobaczyła One Direction .
- Hej ty jesteś Emily ?-spytał Louis
-Ttak ...Louisss ...Niallll ....Harryy ...Zaynn... Liam ...
-Zabieramy cię dziś do studia - powiedziałam .
-Nawet nie wiesz jak się ciesze - powiedziała Emily .
O 11 byliśmy w studiu chłopaki jak zwykle sie wygłupiali .
A my z Tori kulturalnie zaczęłyśmy ćwiczyć taniec :
A potem i tak się wygłupiałyśmy .Emily o 20 kiedy przyjechała jaj mama powiedziała że spędziła najlepsze parą godzin w swoim życiu . Prawie się popłakałam . O 23 wszyscy byli tak zmęczeni że poszli spać .
Hej. Obejrzałam wszystkie twoje rozdziały ^^ Są bardzo fajne. Skomentowałam ten bo zajęłoby mi za dużo czasu. Pisz next xx
OdpowiedzUsuńhttp://mylifenoyourlife.blogspot.com/
Dziękuje .Ja czekam na twojego next'a :)
UsuńMasz bardzo fajny blog ;)
OdpowiedzUsuńKażdy rozdział jest wyjątkowy, a ty nie przestawaj go pisać mała ;)
Zapraszam do siebie na http://bradfordboizayn.blogspot.com/ oraz http://zarysskrzydel.blogspot.com/
Dziękuje .Na pewno zajrzę do twojego bloga :)
Usuń