... wygląda tak niewinnie .Taki kawałek metalu ,a robi taką krzywdę .Ktoś wszedł do łazienki ,a ja głupia ścisnęłam ze strachu żyletkę.Okazało się że to Harry .Złapałam ręcznik i zakryłam krwawiącą teraz rękę .
- Coś ty zrobiła ?
-Nic -wyszłam .
Za mną poszedł Harry .
-Co zrobiłaś ?
-Nic -przez ręcznik zaczęła przedzierać się krew.Harry to zobaczył .Podszedł i wziął moją rękę .Rozwinął ręcznik i :
-Co zrobiłaś ?
-Nic ,pytasz mnie o to po raz trzeci . Po prostu kiedy złapałeś za klamkę miałam w ręku żyletkę i się wystraszyłam trochę bo myślałam że śpisz .I tak jakoś ją ścisnęłam w ręce .
- To moja wina ....
- Nie twoja ! Moja po co bawiłam się żyletką ?
-Moja bo mogłem jeszcze spać !
-Daj spokój . -Przytuliłam go i poczułam że się uśmiechnął.
Poszłam do łazienki .Wzięłam wodę utlenioną i polałam ranę .Niesamowity ból ,który przedzierał się z mojej ręki do całego ciała ... Zawinęłam rękę w bandaż i poszłam do pokoju .Harry zdążył przygotować śniadanie .
-Długo mnie nie było ?
-Nie ,chyba nie .
Zjedliśmy śniadanie i zaczęliśmy oglądać "szybcy i wściekli " .W trakcie filmu dostałam SMS-a od Tori :
"My dzisiaj idziemy do mojej babci .Jak chcecie to chodźcie z nami ."
''My dzisiaj leniuchujemy .Bawcie się dobrze "
"A jak było wczoraj ?"
-O Harry popatrz co Tori napisała ...
-Daj odpiszę jej...- zabrał mi telefon i zaczął coś tam stukać .
-Może lepiej nie ?Daj ten telefon .
-Już kończę ....o poszło .
-Coś ty tam napisał ?
-A nicc ...
Popatrzyłam na wiadomości wysłane .
"Tori to ja Hazza .Było zajebiście .Dzisiaj powtórka z rozrywki .Miłego dnia !"
-Powalił cię ?
-Przecież nie skłamałem!
Moja babcia wróciła o 14 ,ale zaraz potem poszła do swojego taty .Więc znowu mieliśmy chatę wolną .Przez to duże łóżko które stało u nas w pokoju cały czas chciało mi się spać .Usiadłam przed laptopem musiałam się czymś zająć ,bo Harry oglądał jakiś film ,ale nic z niego nie rozumiał ,bo to była Polska komedia .Gdy siedziałam na TT zobaczyłam dużo pytań :
"Czy jednak jestem z Harrym ?" "Czy chciała bym z nim być "
Z anonimowego konta napisałam twitta :
" Co by było gdy by @Sssandra i @Harry_Styles byli razem ?"
Było bardzo dużo pozytywnych odpowiedzi .Więc co mi zależy ?
-Harry chodź ty !
- Po co ?
- Robimy twittcama .Mówimy o nas ! Chodź !
-Idę .
Usiadł koło mnie na łóżku i przytulił mnie .Zaczęłam mówić :
- .... wszyscy wiecie że ja z Hazzą ... się ... przyjaźnimy ...
-Ale od pewnego czasu Sandra jest moja dziewczyną .
-Tylko tyle chcieliśmy wam powiedzieć -już chciałam zakończyć filmik ,ale zaczęły przychodzić wiadomości od fanów .Odpisałam na parę ,ale zaraz się wyłączyłam .
Harry był w kuchni robił coś do jedzenia .A ja położyłam się i zaczęłam od czuwać nachalność snów.
Nagle poczułam zimną rękę na moim udzie . Od razu otworzyłam oczy.Odwróciłam się a Harry leżał jak by nigdy nic .
-A ty co ?
- Chciałem cię przytulic !
-No to choć -leżeliśmy tak chyba z pół godziny ,aż Harry zasnął ,a mi się odechciało .Wzięłam laptopa do drugiego pokoju by nie obudzić Harrego. Chciałam pogadać z Tori .
-Hej Młoda .Jak tam ?
- Em dobrze - widać że było jej bardzo śpieszno .
-A ty gdzie lecisz ?
- No bo ja jestem tylko z Niallem i wiesz jak to jest ...
- No nie wiem ,opowiedz !
- Kpisz sobie ze mnie ?
-Nie ależ skąd ?
-No ja muszę iść .
- A gdzie reszta ?
- U nie na polu ,grają w coś tam ...
-Szczere.Narka.
-Pa
Poszłam do pokoju .Harry tak słodko spał ,że mi też sie zachciało .Położyłam się ,a Harry mnie objął i zasnęłam .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz