O 7:30 musiałam wstać by zadzwonić do firmy .Zatkałam ręką nos i udawałam że mam katar .
-Hallo ?
-Hej to ja Sandra .Jestem chora .Dziś nie przyjdę do pracy .
-Aha to okey .Zdrowiej
-Dzięki
Wyłączyłam się i poszłam dalej spać .Przebudziłam sie o 10 . Harry nadal chrapał .Zeszłam na dół i zaczęłam robić śniadanie . Zobaczyłam na blacie telefon Harrego ."Może dowiem się o czym rozmawiali wczoraj z Niallem ?" Weszłam na wiadomości nic ,na kalendarz nic ,a w notatkach było zapisane "powiedzieć Sandrze o tym co mówił Paul "
-O co chodzi ?
Położyłam telefon na miejsce .Postanowiłam dzisiaj być miła dla Hazzy i podpytać go o co chodzi Paulowi .
Cały dzień byłam milutka jak owieczka .A na koniec dnia kiedy siedzieliśmy sami w salonie ,bo Niall wziął Tori do Nando's ...normalka ,spytałam:
- Harry ,chciał byś mi coś powiedzieć ?
- yyy .... nie ?
- ty nie pytasz ?
- Nie ?
- Ej no co Paul mówił ?
- Nic ...bynajmniej nie ważne ...
-Mów !
- Bo on powiedział że na 2,5 tygodnia mamy rozstać się z naszymi dziewczynami .
-Ale dlaczego ?
-Bo będziemy teraz mieć urwanie głowy z filmem i tak jakoś ... ja nie chcę ...
-Trudno musisz .Ja na ten czas pojadę do Polski .
-Nie musisz !
-Musze ...
I w tedy trzasnęły drzwi ,ktoś pobiegł na górę .Usłyszałam dzwonek do drzwi .Podchodzę ,otwieram ,a tam Niall .
-Powiedziałeś jej ?
- Tak ,a ty juz wiesz .Tak przed chwilą się dowiedziałam .
Niall pobiegł na górę ,a ja poszłam do Harrego do salonu.
-A kiedy mamy zerwać ?
-Za 3 dni .
-A kiedy ty chciałeś mi to powiedzieć ?
- A ja wiem jakoś za 3 dni ?
Rozbawił mnie tym .
- A teraz mnie przytul i nie puszczaj aż będziemy musieli się rozstać .
-Okey .
Minęły 3 dni ja nie chodziłam przez ten czas do pracy a teraz wzięłam wolne . Musiałam zerwać z Harrym na 2,5 tygodnia .
- Harry ja nie potrafię
- Ja też nie ...
W końcu się pożegnaliśmy ja miałam jechać do Polski ,a Tori musiała zostać .Bo i tak dużo opuściła w szkole . Przyjechałam do Polski .Jest początek października więc nie za ciepło . Poszłam przywitać się z Leną .To z nią chciałam spędzić 2,5 tygodnia .Wynajęłam na ten czas domek nad morzem. Okazało się że rodzice chcieli założyć siedzibę swojej firmy w Polsce dlatego zostali ostatnim razem . 6 października było ciepło więc postanowiłam się ogarnąć i zrobić teledysk do ''I'm young"
Poszłam z Leną i z jedną z koleżanek ,która kręciła to, na plac zabaw .Bawiłam się z Leną jak nigdy .Potem poszłam z nią nad może .Z powodu że było ciepło ,było bardzo dużo ludzi nad woda i niektórzy nawet mnie poznali .Powiedziałam im żeby weszli ze mną i Leną do wody i dobrze sie bawili . O 18 przyszłyśmy do naszego domku i zaczęłam montować filmik .Trzeba było zrobić korektę głosu i dopracować detale . Kiedy skończyłam była 23 ,a Lena już spała bo jak to ona powiedziała była zmęczona .Ja też się położyłam ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz