-Czy ten chłopak skopiował nas ?
-Niall cicho bądź ,chodź cie na góre .
Na górze .Moja babcia przyjęła ich ,jakby byli częścią rodziny .Niall wyżarł wszystko co było w domu .Spaliśmy wszyscy w jednym pokoju ,ja z Loui i Hazzą na łózku , a Niall ,Li i Zayn na materacu .Louis oczywiście wlazł między mnie a Hazze .Jakoś o drugiej poczułam że Louis gdzieś znika
-Louis ?- szepnęłam .Chciałam położyć u rękę na klatce piersiowej ale kogoś uderzyłam .
-Auć ,uważaj -Harry wgramolił się teraz do środka .Na początku nie mogłam zasnąć ale potem jakoś odpłynęłam ...
********************************
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz